Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MonsteR z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 6331.77 kilometrów w tym 1589.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MonsteR.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:38.60 km (w terenie 27.00 km; 69.95%)
Czas w ruchu:03:52
Średnia prędkość:9.98 km/h
Maksymalna prędkość:48.30 km/h
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:38.60 km i 3h 52m
Więcej statystyk
  • DST 38.60km
  • Teren 27.00km
  • Czas 03:52
  • VAVG 9.98km/h
  • VMAX 48.30km/h
  • Temperatura -8.0°C
  • Sprzęt Kubuś
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimowo Kozia-Klimczok-Szyndzielnia-Wapienica

Poniedziałek, 5 stycznia 2015 · dodano: 05.01.2015 | Komentarze 3




Miałem jechać z Kacprem ale nie wyszło więc pozostała samotna tułaczka po okolicznych górkach :) W nocy dosypało trochę i w zasadzie przez cały dzień sypało więc warunki na ślizganie się idealne :D Na pierwszy ogień idzie Kozia Górka - lubię ją i szkoda mi tego niszczejącego toru saneczkowego :( Mam nadzieję, że jeszcze będzie miał swoje 5 minut :)   Historia toru
Chwila na popas pod schroniskiem i dalej zjazd do Bystrej skąd wspinam się na Klimczok. Dosłownie wspinam się z buta, gdyż na początku podjazdu pod warstwą świeżego śniegu było lodowisko a im dalej w górę tym więcej śniegu :) Na szczycie chwilka na izobronka i kieruję się na Szyndzielnię skąd później zjeżdżam do Wapienicy :) Z racji lodu/dużej ilości świeżego śniegu  zjazdy bardzo rozgrzewające :D 

Poranne przygotowanie na panujące warunki :)

Na Koziej jako pierwszy tubylec :D

Takie sanie można było kiedyś tu wypożyczyć i zjechać wspomnianym torem :D

W drodze na Klimczok

Ostatnie podejście do zrobienia 

Już prawie :D
Zimny Leszek w nagrodę :D

Szyndzielnia pod schroniskiem 

Zjazd do Wapienicy :D

Więcej fotek