Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MonsteR z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 6331.77 kilometrów w tym 1589.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MonsteR.bikestats.pl
  • DST 15.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 12.00km/h
  • VMAX 26.30km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z rodzinką nad staw Janina

Sobota, 12 kwietnia 2014 · dodano: 13.04.2014 | Komentarze 0

Kolejna rodzinna wycieczka. Niestety nie dotarliśmy do celu z powodu wypadku córki :( - efekt rozbite kolano i 2 h  spacer do domu. Wieczorkiem jeszcze wyskoczyłem na zakupy zakończone efektownym telemarkiem z lądowaniem w psiej k...   :D Jutro wrzucę fotkę mojej skocznie :D


A oto moja skocznia i tu miało miejsce ćwiczenie telemarku :D




  • DST 15.12km
  • Czas 00:46
  • VAVG 19.72km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakupowo

Sobota, 12 kwietnia 2014 · dodano: 13.04.2014 | Komentarze 0

Do centrum 




  • DST 21.92km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 21.22km/h
  • VMAX 51.90km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

W interesach przez Załęską hałdę

Wtorek, 8 kwietnia 2014 · dodano: 09.04.2014 | Komentarze 0

 Devilka do firmy w interesach a następnie powrót przez Załęską Hałdę  


Świetna ścieżka rowerowa :D 


Dawno mnie już tu nie było




  • DST 27.59km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 18.39km/h
  • VMAX 61.80km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Samotnie po hałdach + loty na hopkach

Niedziela, 6 kwietnia 2014 · dodano: 06.04.2014 | Komentarze 2

Po obiadku trzeba było zażyć trochę ruchu więc wybrałem się w standardowy objazd po hałdach :). Na początek padło na Kostuchnę gdzie próbowałem podjazdu na krechę - udało mi się dojechać do połowy może troszkę więcej :). Chwila odpoczynku i ogień na dół  61,8 km/h i ten wiatr we włosach :) Kolejny podjazd na kreskę był na Murckach- tutaj już lepiej bo jakieś 3/4 udało mi się  podjechać :) Nogi dzisiaj dobrze podawały. Pojechałem jeszcze do rezerwatu zobaczyć czy ktoś skacze i ku mojemu zaskoczeni ok 15 osób w tym 2 dziewczyny :D Kobitki ćwiczyły jedną skocznie a ja po wczorajszym sukcesie skakałem swoje 4 hopki. W drodze powrotnej spotkałem Sabinę i Marcina udających się na objazd hałdy w Murckach :) Chwila pogaduch i ruszamy każdy w swoją stronę. Udany dzień i podładowałem baterie na  kolejny tydzień :D




  • DST 22.09km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 20.08km/h
  • VMAX 45.30km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Samotnie loty :)

Sobota, 5 kwietnia 2014 · dodano: 05.04.2014 | Komentarze 0

Korzystając z okienka  udałem się na hałdę w Murckach skąd następnie postanowiłem odwiedzić okoliczne hopki :D.  Po kilku skokach w końcu przełamałem się i skoczyłem coś innego :) Skok udany dający mi wielką radość, że w końcu się odważyłem :D. Po chwili pojawili się lokalni skoczkowie :P gdzie przy okazji miałem możliwość podpatrzenia i podpytania o technikę skoków. Kto wie może następny razem ja też tak spróbuję :D 
Droga na hałdę na rozgrzewkę :D


Dzisiaj się w końcu przełamałem :D Częściej chyba tam będę zaglądał :D

Widać przygotowania do sezonu :P



Wspomniana ekipa :)




  • DST 9.70km
  • Czas 00:51
  • VAVG 11.41km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Sprzęt Staruszek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z dzieciakami do parku :)

Wtorek, 1 kwietnia 2014 · dodano: 01.04.2014 | Komentarze 0

Do parku Kościuszki szlifować formę na tamtejszych ścieżkach :D




  • DST 42.24km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 20.44km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Były sobie hałdy 3

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 31.03.2014 | Komentarze 1

Tym razem do naszych treningów na hałdach dołączyli Grzegorz, Adam i Max. Warunki wyśmienite. Na początek były Murcki później Kostuchna i na koniec Panewniki. Nie obyło się bez niespodzianek - Adam urwał hak w szosie i do tego pękł korpus przerzutki :( Jest progres jeśli chodzi o zjazd z Kostuchny- do nie dawna obniżałem siodełko aby bez stresu zjechać a teraz nic nie kombinuję i nawet szybciej udaje mi się znaleźć na dole :D Tym razem było  63 km/h W Podlesiu chwila na uzupełnienie izobronków i tam też żegnamy się z Adamem który pędzi do Będzina.Następnie lecimy na hałdę w Panewnikach gdzie chwila na pogaduchy i w drogę powrotną czas ruszać.  Dzięki za kolejny udany wyjazd




  • DST 26.70km
  • Czas 02:21
  • VAVG 11.36km/h
  • VMAX 29.40km/h
  • Sprzęt Staruszek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sezon z rodzinką otwarty :D

Sobota, 29 marca 2014 · dodano: 29.03.2014 | Komentarze 0

Pierwsza wycieczka z rodzinką w tym  roku :) Pogoda dopisała i dzieciaki kondycję też mają :D 




  • DST 25.21km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 19.39km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Samotnie hałdy

Niedziela, 23 marca 2014 · dodano: 23.03.2014 | Komentarze 7

Dziś samotnie z racji ograniczeń czasowych i godz. wyjazdu. Sprawdzając pogodę chciałem też trafić w okienko pogodowe co też mi się udało :D Jako pierwszą obrałem sobie Kostuchnę. Przejeżdżając przez las w Ochojcu zobaczyłem ilość połamanych drzew - w nocy nie było tego widać. Na miejsce docieram spranie i zaczynam pierwszy podjazd. Po w drapaniu się na górę czułem, że w nogach jest jeszcze trochę mocy więc może spróbuję kolejny podjazd podjechać tak jak zrobił to Jarek :D. Udaje mi się to w 50% po czym przednie koło non stop podskakuje do góry :( Trzeba będzie popracować nad techniką. Zjeżdżam w dół i na szczyt podjeżdżam wersją lajtową :).Na górze chwila na uzupełnienie płynów i zaczyna się zabawa :D. Z racji, że na dole było trochę wody zjazd wolniejszy niż ostatnio ale nie wiele  :D Przy kolejnym zjeździe nawierzchnia bardziej luźna co odczułem przy hamowaniu tzn tylne koło zablokowane w zasadzie cały czas a ja nabieram coraz większej prędkości :) Nie bardzo podoba mi się na dole bo jest nie wiele miejsca na zatrzymanie się - ewent. można zeskoczyć ze skarpy wprost do lasu :D . W drodze na Murcki spotykam Paulinę - chwila pogaduch i ruszamy każdy w swoją stronę. Decyduję się powtórzyć wyczyn Jarka. Podjazd jest krótszy ale bardziej stromy - i powtórka z rozrywki w połowie podjazdu ponownie przednie koło traci kontakt i ... Przy okazji mam wrażenie, jakbym miał mniej powietrza- zjazd w  dół i faktycznie czeka mnie wymian dętki :( Szybko lokalizuję sprawcę zamieszania sterczącego z opony :( Nie podejmowałem kolejnej próby podjazdu na kreskę i bokiem udaję się na szczyt. Znowu chwilka na uzupełnienie płynów i jazda do bazy w miarę najkrótszą trasą -  czas gonił :( Do bazy docieram nawet przed czasem.






Czas na relax :D



A o to sprawca zamieszania :(




Trochę więcej :D




  • DST 29.00km
  • Teren 16.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 18.32km/h
  • VMAX 41.20km/h
  • Sprzęt Składak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocna hałda

Piątek, 21 marca 2014 · dodano: 21.03.2014 | Komentarze 2

W końcu udało mi się ruszyć Na cel obrałem sobie hałdę na Murckach. Dojazd spokojny tylko 2 razy dziki przecinały mi drogę :D Po dojechaniu na miejsce przy 1 podjeździe widziałem w świetle lampki, że z góry sączy się mały strumyczek :) To uświadomiło mnie, że nie będzie łatwo ale nie było tak źle i podjazd pokonałem w pierwszym podejściu- MOFO spisały się świetnie :D Na górze chwilka na uzupełnienie płynów :) i ogień w dół :D Fajnie było widać w świetle lampki jak czyści się opona :D Jakby czułem lekki nie dosyt i pojechałem sobie jeszcze do parku Kościuszki zrobić 3 razy podjazd na dawnym torze saneczkowym :) - w końcu trzeba jakoś się przygotować na wycieczkę w góry :D